Kilka słów o mnie

       Kilka słów o mnie.

Ja – Monika – ogrodnik – ekolog, mająca trójkę wspaniałych dzieci, bezgranicznie w nich zakochana. Wrażliwa, niepoprawna optymistka. Mająca również chwilę zwątpienia -  jak każdy człowiek rozważający o naszej egzystencji tutaj. Dusza walcząca z całą niedoskonałością  tego świata . Kochająca przyrodę, fanka wiosny,  która kojarzy się czymś nowym,  cudownym i niepowtarzalnym zjawiskiem, z nadzieją, napełniającą  mnie energią. Pragnąca żyć zdrowo i szerzyć taki styl życia, by uszanować nas ludzi i przyrodę, która daje nam wszystko to co najlepsze . Kochajmy ją i dbajmy o nią, bo żaden człowiek nie stworzył nic co mogłoby dorównać pięknie  i sile przyrody – natury. Entuzjastka  Normana Vincenta  Peale – pastora- centora wielu wartościowych książek -,, Człowiek kształtuje swoją osobowość poprzez progresywne i wybiórcze porządkowanie własnych doświadczeń”. Moja myśl przewodnia : ‘’Działaj więc zgodnie z tym, kim chcesz być,  a staniesz się  człowiekiem na miarę swoich działań”.

Teraz trochę historii – będąc młodą dziewczyną miałam ,,inny plan na życie ” – chciałam żyć wygodnie i bez problemów w wielkim mieście. Odrobinę spróbowałam  i od razu się rozczarowałam , poczułam brak przestrzeni i to, że jest mi ciasno, duszno i tak naprawdę moje miejsce jest na wsi wśród przyrody. Tu czuję się wolna i szczęśliwa choć nie zawsze jest łatwo  i pięknie.

Myślę, że praca wśród przyrody była mi zapisana  co można zauważyć w bardzo wczesnym dzieciństwie –dokumentują to zdjęcia, kiedy miałam 4 lata –super ogrodniczka. Ogrodnikiem był mój dziadek Feliks i był człowiekiem pełnym wiary i entuzjazmu, również mój tata Józef  kontynuował zawód ogrodnika. Pomimo swego leciwego wieku jeszcze żyje  pasją i pracą- ogrodnictwem. Jak widzicie sami zbyt silne geny ciążyły nad moją osobą, że chwilowy bunt –został pokonany.

Pracę swą traktuję z dużą odpowiedzialnością  zdając sobie sprawę , że przyrodę –naszą ziemię trzeba traktować z szacunkiem  i miłością , aby służyła kolejnym pokoleniom i by nasze dzieci i wnuki mogły żyć w pięknym i zdrowym środowisku . Pamiętajmy :,,  NIEODZIECZYLIŚMY ZIEMI OD NASZYCH RODZICÓW , ALE POŻYCZYLIŚMY OD NASZYCH DZIECI